05/11/2016

Dwa lata.

Dwa lata.
Nie wiem, kiedy i gdzie to minęło, podejrzewam że gdzieś obok, bo ja chyba nie nadążam.
Rok temu mówiłam pisałam, że czas nie leczy ani tym bardziej nie goi ran. Może je zabliźnia, może przestają boleć ale nadal je czuć, bo wciąż istnieją. I może minąć rok, dwa a nawet pięć, a one są. 
Jakoś każdy z osobna sobie radzi, na swój własny sposób. Z lepszym bądź gorszym skutkiem – bo takie jest życie.
Chciałam tylko powiedzieć, by się nie rozpisywać o tym co wszyscy wiedzą i co wszyscy dziś, i przez cały czas czują, że pamiętamy. I zawsze będziemy. Ty też, jakbyś mógł, nie zapominaj o nas i czuwaj tam może, żebyśmy się jakoś zanadto nie pogubili. A jak już to zrobimy, to daj nam szansę jakoś tą dobrą drogę odnaleźć, okej?
No to co, do… zobaczenia… kiedyś?

Króliku.

16 comments:

  1. na pewno kiedyś się spotkamy. W to warto wierzyć....
    https://sweetcruel.wordpress.com/

    ReplyDelete
  2. Czasem po prostu warto pozwolić sobie tęsknić. Trzymaj się:*

    ReplyDelete
  3. Na pewno się spotkacie tam, kiedyś... :)

    ReplyDelete
  4. Królik na pewno uśmiecha się do Ciebie, że tak o Nim pamiętasz i za Nim tęsknisz...

    ReplyDelete
  5. Są momenty, że mam wrażenie, iż było to taaaaaak dawno, a są i takie, że czuję jakby to było wczoraj. Jedno jest pewne - On na zawsze już pozostanie w naszej pamięci. :)

    ReplyDelete
  6. Ciężko uwierzyć, że minęło już tyle czasu.

    ReplyDelete
  7. 2 lata. O ja pier...Czas tak szybko leci i mogłoby się wydawać, że Kordian znów wyskoczy z pierdyliardem "XD" w komentarzach.

    ReplyDelete
    Replies
    1. Ech, te jego "XD"... Pamiętam jak kiedyś zapytałam go co on tak ciągle iksdekuje, a on powiedział, że ten emotikon najbardziej wyraża jego ekspresję czy coś takiego :) Nie mogę uwierzyć, że to już dwa lata. A dla mnie to wciąż trudny temat, delikatnie mówiąc. Myślę, że już nigdy nie będzie tu w blogosferze takiej osobowości.

      Delete
  8. Dobrze pamiętam, jak wróciłam w tamten wieczór ze szkolenia do komisji wyborczej, włączyłam laptopa i zobaczyłam post opublikowany przez Fridę u Kordiana na blogu. I też mam takie jako wrażenie jak oironio - raz czuję, jakby to było wczoraj, innym razem, jakby to było wieki temu.

    ReplyDelete
  9. Trzeba wierzyć w coś, a ja wierzę, że...spotkasz się ze swoim przyjacielem, a ja..z kimś, za kim bardzo tęsknię.

    ReplyDelete
  10. Jak ten czas szybko leci...

    ReplyDelete
  11. Poznałam Go w Waszych pożegnaniach. Musiał być wyjątkowym człowiekiem.

    ReplyDelete
  12. Ej, pamiętam jakbyś wczoraj pisała zeszłoroczną notkę o Nim, a to już minął kolejny rok! Aż nie dowierzam...

    ReplyDelete
    Replies
    1. Sama nie nadążam.. Gdzie te lata między palcami znikają...

      Delete
    2. Czas ucieka, a Ty moim zdaniem bywasz tutaj zdecydowanie zbyt rzadko! :P

      Delete
  13. czas leci stanowczo za szybko, niestety.

    ReplyDelete